Awataria zeszła czy dopiero schodzi na psy?

Na pewno większość z was już dawno nie wchodziło na uwielbianą kiedyś grę ``Awataria``.. Liczna liczba osób wyrosła już z tej gry, a nowsza generacja raczej o niej w ogóle nie słyszała.. To taka sama sytuacja, jak kiedyś z Naszą Klasą i Facebook`iem. Tak, wiem. Niektórzy grają w awatarię na Facebook`u, ale ta awataria to nie ta sama jak na Naszej Klasie. Tak samo wyszło również z większością blogów oraz ich redaktorów. Aktualnie nigdzie nie znajdziemy blogów, które działały dwa, trzy czy nawet cztery lata temu. Większość redaktorów z takich blogów już dorosło i nie miało już ochoty grać w głupią grę dla dziesięciolatków. Jednak czasami spotkamy również osoby, które z tęsknoty za dzieciństwem jeszcze raz zagrają i przypomną sobie te stare dobre czasy.

Tak samo i my wróciliśmy na te "stare śmieci". Zatęskniliśmy za starymi dobrymi czasami, kiedy nic nie było ważne oprócz robienia goldów lewymi kontami, wbijanie poziomu czy też prowadzenie zabaw, jak i poznawanie nowych osób. Stara, dobra Awataria nigdy nie zostanie zapomniana.
Jednak z czasem kiedy na Awatarii zaczęły pojawiać się różne wkurzające, bezsensowne osoby czy też błędy oraz brak zainteresowania wobec graczy, większość postanowiła po prostu odejść.

Jak wygląda to teraz? Na pierwszy rzut oka nic sie nie zmieniło. Te same miejsca, zadania, wydarzenia oraz osoby.. Jednak gdyby tak spojrzeć bardziej w szczegóły, można zauważyć, że liczba osób grających w awatarię na naszej klasie się zmniejszyła. Kiedyś na przykład na skwerze czy też ulicy mogłaś/łeś spotkać na pewno więcej niż 10 osób. Teraz jest tak samo, tylko bardzo rzadko.

Kolejnym punktem jest to, że deweloperzy zajęli się grą dopiero wtedy, kiedy zauważyli, że większość osób zakańcza już swoją grę. Wtedy dopiero zaczęli dodawać nowe stroje, meble, zadania czy też eventy. Może gdyby deweloperzy ogarnęli się wcześniej, awataria żyła by jeszcze w takim samym stopniu jak kiedyś. Szczerze powiedziawszy, ja za tą cudowną awatarią i cudownym czasem bardzo tęsknie.

A wy? Jak czujecie się z tą całą sytuacją? Gracie w ogóle jeszcze w awatarię, czy skończyliście już z nią na zawsze? Za czym w niej tęsknicie? Czekam na wasze zdania w komentarzach.



Do następnego posta!
Zuza

PS. Musiałam wyrzucić to wszystko z siebie, dlatego nie miejcie mi za złe za taki dziwny post haha. Na pewno to nie jest taki pierwszy i ostatni post, kocham.


Komentarze