Większość sławniejszych blogów w show-biznesie to blogi, które zostały otwarte więcej niż 3 lata temu. Zyskały popularność, właściciele doszli do wieku, w którym granie w głupią grę na naszej klasie to wstyd, po czym blog został zamknięty lub usunięty. Tak stało się właśnie z takimi blogami jak
A jak Awataria,
Zwariowana Awataria czy też
Renesans Awatarii (stara "Awataria w obiektywie"). W show-biznesie został jednak jeszcze jeden blog, z liczbą wyświetleń która przekroczyła 250 000 wyświetleń. Chodzi tutaj o blog
Ewy (blogerka, graficzka), dokładniej o
MA!
Blog Ewy to aktualnie jedyny blog, z tak dużą ilością wyświetleń. Według mnie, zasłużył on na złoty medal, za oryginalność oraz pomysłowość. Głównym znakiem rozpoznawczym owego bloga jest
Róża. Na blogu
MA róże możemy spotkać wszędzie, na pasku bocznym, na stronach, na nagłówku czy też na podpisie Ewy. Przejdźmy jednak teraz do sprawy, o którą chodzi.
Od ostatniego zamieszania, które miało miejsce pod koniec sierpnia Ewa w ogóle nie udzielała się na blogu. Nawet do dzisiaj Ewa nie dała żadnego znaku życia. Czytelnicy bloga pomimo iż bardzo wyczekują nowych postów, nowych stylizacji jak i nowości, nie są do końca pewni, czy tak w ogóle się stanie. Widać że Ewa daje z siebie wszystko co do bloga, ale jednak coś jest nie tak. Jak już mówiłam, od ostatniej dramy, przez którą odeszli przyjaciele Ewy, tacy jak
Plotkara (była blogerka,
LA),
Dawid (były bloger,
RA),
Glassy Sky (była blogerka,
RA),
Petalouda (była blogerka,
ABP) czy też
Kitsune (graficzka) w ogóle nie utrzymuje kontaktu z czytelnikami. Sama Aprille wypowiedziała się nawet na ten temat krótko w ostatnim poście!
Ewę chyba bardzo poruszyła ta cała sytuacja.. Czyżby zbliżało się kolejne zamknięcie bloga? Niby po części tak, niby i nie. Czytając bloga, zauważyłam krótką wiadomość na pasku bocznym.
Jak widać, owa informacja została opublikowana trzy tygodnie temu. Ale czy ta treść ma w sobie chociaż trochę prawdy? Może Ewa wymyśliła sobie coś, żeby zrobić sobie długą przerwę od bloga, zwalając winę na grę? Nie wierzycie mi? No to sami spójrzcie!
|
Źródło: Awataria |
Jak widać, Aprille była na Awatarii
wczoraj, o 12:53. W informacji dokładnie napisała, że
nie będzie mogła dodawać wpisów o nowościach, przez to, że przy ładowaniu gry wyskakuje jej błąd. Hmm.. Skoro wyskakuje jej błąd, to co robiła wczoraj na awatarii? Sprawdzała czy wszystko już działa, czy można wreszcie dodać posta na bloga, czy w ogóle jest o czym pisać?! Ta sprawa wygląda mi trochę dziwnie, gdyż Ewa sama napisała że ma problemy z grą, ale jakoś gra sobię w Awatarię zapominając o czytelnikach, którzy czekają już na nowy post od miesiąca! Jak myślicie, o co chodzi? Dlaczego Ewa nie dodaje nowych postów? Zbliża się kolejne zamknięcie? A może Ewa postanowiła zrobić sobie lekką przerwę od bloga? Piszcie wasze opinie w komentarzach.
Pozdrawiam, do następnego posta!
LetItBreathe
PS. Chciałabym wam bardzo podziękować za te 5 tysięcy wyświetleń, które właśnie zostały nabite na bloga.. Boże, nie mogę w to uwierzyć! Blog działa już ponad miesiąc, a wy wbiliście w te nie całe 4 tygodnie pięć tysięcy wyświetleń! Do tego, od paru dni potraficie nabić do 600 wyświetleń w jeden dzień!!! Po prostu was kocham! Wyczekujcie nie długo jakiegoś konkursu z tej okazji ♥ Kocham.
Możliwe, że Ewa weszła na przeglądarce Puffin
OdpowiedzUsuń/Natalia
Mogłaby chociaż jakiegoś posta napisać, informację...
OdpowiedzUsuń